tadfi, kup końcówkę z RSa i będzie elegancko wyglądało


Te trzy świece dogrzewające płyn chłodniczy też wielkich cudów nie dają. Oczywiście jest trochę lepiej ale bez przesady. Co do zakrywania chłodnicy to prawda jest taka, że współczesne silniki są tak przstosowane, żeby w miarę możliwości szybko się nagrzewać w każdych warunkach. Od utrzymywania temp. jest termostat. Co z tego, że przesłonisz chłodnicę kiedy płyn krązy na małym obiegu
A jak już puści na duży to osłona jest zbędna
Te trzy świece dogrzewające płyn chłodniczy też wielkich cudów nie dają. Oczywiście jest trochę lepiej ale bez przesady. Co do zakrywania chłodnicy to prawda jest taka, że współczesne silniki są tak przstosowane, żeby w miarę możliwości szybko się nagrzewać w każdych warunkach. Od utrzymywania temp. jest termostat. Co z tego, że przesłonisz chłodnicę kiedy płyn krązy na małym obiegu
A jak już puści na duży to osłona jest zbędna
ale w 2006 albo w 2007 gdy mrozy były po 25-30 stopni u nas to dopiero po 10 km jazdy ruszyła się wskazówka temperatury a po kolejnych 20 nie doszła do 90, była blisko ale nie jak zwykle. Dalej nie jechałem więc nie wiem czy by się ruszyła ale rozgrzewanie szło masakrycznie wolno. Inna sprawa że żadnych tektur nie stosuję

Na postoju zeby osiągnąc 90stopni to ponad godzinę trzeba czekac, porażka.
Komentarz